czwartek, 22 lipca 2010

AMOR ORBIS

Dupą huczeć, zagłuszać pierdzące wulkany,
Anus dumnie wypuczać, furczący, rozgrzany,
Mocz niech żyje, kał, wymiot, wiwat wszystkie stany!

Urynalnym przepełnić ciekiem oceany,
Szczyny puszczać wokoło wesołe fontanny
I obrzygać, co da się, śpiewając hosanny!

Ech, szczęśliwy! Dlaczego? No bo pojebany!...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz