Bliska ciału koszula, lecz bliższa podpaska;
Czy to futro królicze czy polipropylen,
Dla Renat, Beat, Iwon, Paulin i Milen,
Czy na cala pół gruba, czy zupełnie płaska.
Kumpel Platon, podpaska wszak kumpelka lepsza;
Gdy się amant obleśny do ciebie przymawia,
Retoryczny argument chama nie odprawia,
Jak Hypatia zużytą podpaską w ryj wieprza!
Z chujów salw honorowych tysiąc dla podpasek!
A kto z nami nie strzela, niech go porwie diasek!
(komentarz do tekstu)
czwartek, 5 sierpnia 2010
wtorek, 3 sierpnia 2010
* * *
Niech nigdy się szluga w twym ryju nie zaćmi
Niech ręka ci zwiędnie, a noga koleje
Trup niechaj zaściele twych tętnic transzeje
Niech kiła cię zeżre z siostrami i braćmi
Niech matka zabije ci pieska kutasem
Niech guz ci wyrośnie na mózgu jak śliwka
A w dupę niech jebie cię żul z naprzeciwka
Jebasie kutany, kutany złamasie
Karaczan oślizgły niech zeżre ci fiutka
Abdomen twój glisty niech mają za włości
Ty pizdo za wielka, ty kuśko za krótka
W hot-dogach jankesi niech zjedzą twe kości
W hamburger niech wnidzie twa dusza maLutka
Bez łaski jezusa w Tartarze niech pości
Niech ręka ci zwiędnie, a noga koleje
Trup niechaj zaściele twych tętnic transzeje
Niech kiła cię zeżre z siostrami i braćmi
Niech matka zabije ci pieska kutasem
Niech guz ci wyrośnie na mózgu jak śliwka
A w dupę niech jebie cię żul z naprzeciwka
Jebasie kutany, kutany złamasie
Karaczan oślizgły niech zeżre ci fiutka
Abdomen twój glisty niech mają za włości
Ty pizdo za wielka, ty kuśko za krótka
W hot-dogach jankesi niech zjedzą twe kości
W hamburger niech wnidzie twa dusza maLutka
Bez łaski jezusa w Tartarze niech pości
Subskrybuj:
Posty (Atom)